4 Organizowanie kolekcji LEGO

1. Przechowywanie zestawów kolekcjonerskich
Aby perełki naszej kolekcji zachowały świetność (i oczywiście wartość) przez wiele lat, musimy postępować według kilku sztandarowych zasad dobrego kolekcjonera:
- Otwieramy pudełko ostrożnie, aby nadmiernie go nie rozerwać
- Możemy pozostawić oryginalne folie, w które pakowane są klocki
- Starajmy się nie mieszać klocków jednego zestawu z innym. Klocki z różnych roczników mogą nieznacznie różnić się odcieniem
- Składując klocki na półce lub w szafie, pudełka ustawiamy obok siebie, nigdy jedno na drugim - doprowadzi to do odkształcenia opakowania (które stanowi część wartości zestawu)
- Nie próbujmy odklejać cenówek naklejonych na pudełku na sucho. Pozostawimy w ten sposób ślad który oszpeci opakowanie
 - Jeżeli do zestawu dołączone są naklejki, nie naklejajmy ich. Oryginalny blister z naklejkami podniesie wartość zestawu

2. Organizowanie klocków "luzem"
Wraz z rosnącą ilością klocków w naszej kolekcji pojawia się problem natury organizacyjnej - jak to wszystko przechowywać, żeby łatwo było odnaleźć każdą potrzebną część? Trzymanie wszystkiego na jednej kupie w worku lub wiaderku  to nie najlepszy pomysł; znalezienie małego elementu w zbiorowisku kilku kilogramów klocków graniczy z cudem i doprowadzi nas do frustracji. Sortowanie według kolorów ma sens, jednak tylko w przypadku, gdy klocków mamy relatywnie niewiele. Najlepiej wyposażyć się w tzw. "organizer", jaki często widzimy np. w warsztatach samochodowych, który służy do przechowywania małych części, śrubek, i tym podobnych. Wbrew pozorom nie kosztuje on wiele; sporo producentów oferuje także organizery modularne, które można łączyć na różnorakie sposoby, wedle naszych potrzeb. Dobrym pomysłem może okazać się organizer w postaci walizki - klocki możemy zabrać w podróż, a sama walizka nie zajmuje tyle miejsca, co organizer "stojący". Do składowania większych elementów można użyć np. pudełek po lodach - są pojemne i łatwe w przechowywaniu.

4 komentarze:

  1. Chyba najlepiej w ogóle nie otwierać wtedy najmniej stracą na wartości:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widzę kochasz swoje małe kolekcjonerskie zdobycze. Rozumiem Cię doskonale tyle że moje hobby jest (NIESTETY!) bardziej kosztowne. Zbieram monety. Ostanio pojechałem sobie po kieszeni i kupiłem koleksjonerskie dolary kanadyjskie na inwestycje.mannica.pl Ależ ból :) i radość jednocześnie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że lego nigdy nie straci na wartości, według mnie to ponadczasowe zabawki. Ja bawiłam się nimi przez całe swoje dziecinstwo a teraz pieczę nad nimi przejęły moje dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń